Autor |
Wiadomość |
Jacek
Gość
|
Moja opinia |
|
Widzę, że temat myjni parowych ma więcej teoretyków niż praktyków. Bardzo popularny temat ostatnimi czasy.
Sam nie byłem zbytnio przekonany do takiej usługi dopóki nie zobaczyłem jej na żywo - decyzja była krótka, kupiłem maszynę (diesla), koreańską obecnie uważaną za najlepszy sprzęt tego typu.
Maszyna może pracować z akumulatorem, nie wymaga wtedy żadnego dodatkowego agregatu prądotwórczego.
Sama nagrzewnica jest cichutka - jedynie specyficzny dźwięk wyrzutu i uderzenia pary jest na dłuższą metę irytujący.
Ciśnienie rzędu 9kgf pozwala zdmuchnąć każdy piach, temperatura również robi swoje - choć nie będę ukrywał, że przy mocno zaschniętym błocie na progach wymagało podkręcenia wilgotności pary.Za to wszelkie drobiny smoły na nadkolach ściąga świetnie.
Kwestia kałuż wokół samochodu - powiem tak przy myciu średnio zabrudzonego pojazdu właściwie ich nie ma jeśli wyciera się fibrą bądź czyściwem natomiast problemem są felgi, które ze względu na specyficzny brud, ciężko doczyścić bez dodatkowej szczotki.
Inaczej trzeba sporo wylać pary żeby był efekt.
Ale podkreślam wszystkie testy które robimy odbywają się bez detergentów.
Rozwiązaniem jest plandeka pod samochodem którą raz na jakiś czas przecierasz mopem.
Ja swój samochód po 3 tygodniowym staniu na słońcu, pod drzewem z którego skapywał syf po deszczach i gdzieniegdzie krople żywicy zrobiłem w 25 min - kiepski czas ale nadal testujemy najwydajniejsze ustawienia wilgotności grunt, że efekt był dobry.
Oczywiście jeśli ktoś się bawi w detailing i tak użyje cleanera ale na zwykłych śmiertelnikach czystość po takiej usłudze robi wrażenie.
Plusami jest na pewno niskie zużycie wody w stosunku do innych rozwiązań, nie ma potrzeby dodatkowego osuszania samochodu, dzięki temperaturze ładnie ściąga stare warstwy wosku no i możliwość czyszczenia tapicerek i generalnie wnętrza samochodu bez obawy o wilgoć.
Minusy?
Na pewno czas usługi - tutaj jest porównywalny z myjniami ręcznymi bo w gruncie rzeczy usługa jest podobna.
Kwestie urzędów - każdy nabiera wody w usta i to chyba jest najgorsze.
W gminie znają tylko książkowe przypadki, dla nich myjnia oznacza wiadra wody chociaż wszędzie gdzie byłem uzyskiwałem odpowiedź, że jeśli faktycznie ścieki występują w znikomych ilościach to nie powinno być żadnego problemu.
Natomiast oczywiście trzeba się zabezpieczyć i podpisać umowę na utylizację czyściwa bądź umowę z pralnią chemiczną na szmatki żeby mieć podkład co się dzieje z brudem.
Pozdrawiam
|
|
Sob 21:32, 18 Wrz 2010 |
|
 |
|
 |
Eco_Steam
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec |
|
|
|
Genialnie no z mojej strony to podziękowania za świetny opis. Mam pytanie ile kosztowało Cię wszystko na początku. Pytam czy masz firmę i jaki koszt poniosłeś na początku i czy korzystałeś z jakichkolwiek dofinansowań. Taki kosztorysik wstępny... Pytam a nie sprawdzam sam gdyż nie mam możliwości na tą chwilę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 16:17, 24 Wrz 2010 |
|
 |
Gość
Gość
|
O myjni parowej |
|
Witam
To ja się wypowiem bo mam znajomego który pracuje na takiej maszynie ( nazwy nie wymieniam) , oczywiście nie raz korzystałem z maszyny i sam sobie myłem.
Jeżeli chodzi o efekty mycia to rewelacja , umycie zewnętrzne zajmuje mi ok 15 min ( mondeo 3 kombi), środek z odkurzaniem ( jakaś makita ) też około 15 min. Nie wiem dlaczego piszą tu niektórzy , ze zajmuje im zewnętrzne mycie do 40 min ??
Pisząc o rewelacji mam na myśli porządne mycie jak na dobrych myjniach ręcznych , bo w porównaniu do myjni szczotkowych czy bezdotykowych jest to rewelacja. Mając chopla na punkcie lakieru muszę stwierdzić , że nie widać negatywnego wpływu ... rysy powstają podczas każdego rodzaju mycia, wiadomo że przodują tu szczotki ale i ręczne, bezdotykowe i na pewno parowe... od obsługi zależy tylko w jakim stopniu.
Jeżeli chodzi o opłacalność to na pewno z samej takiej myjni ciężko się będzie utrzymać. Kolego ma akurat warsztat samochodowy z wulkanizacją, klimatyzacją , kosmetyką samochodową i tutaj taka myjka ma sens.
pozdrawiam
|
|
Śro 18:11, 12 Sty 2011 |
|
 |
Ferbii
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
|
|
|
Witam,
Umycie auta zajmuje wam 15 min ? a używacie jakiejś chemii czymś spryskujecie samochód przed myciem parą ? Czy Podchodzicie do samochodu w lewej ścierka w prawej para i zaczynacie myć. Jak wygląda takie mycie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 7:20, 03 Maj 2011 |
|
 |
sense
Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
|
|
|
Ferbii posiadasz taką myjnie i szukasz odpowiedniej techniki, szybkiej techniki mycia czy tak z ciekawosci ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 17:18, 06 Maj 2011 |
|
 |
Piotrek
Gość
|
Koszty Panowie , jakie koszty |
|
Podajcie faktyczne koszty mycia samochodu osobowego sredniej klasy, zyzycie paliwa wody, pradu w jednostce czasu. To co podaja producenci nie zgadza sie w rzeczywistosci ktos juz tak mowil. Prosze o informacje.
|
|
Pon 13:01, 13 Cze 2011 |
|
 |
ekościan
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
|
|
|
Wg moich wyliczeń koszt umycia mieścił się będzie w okolicach 15 zł nie wliczając robocizny z założeniem że sam to robię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:26, 13 Cze 2011 |
|
 |
greensteam
Administrator
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków |
|
|
Nie 11:08, 10 Lip 2011 |
|
 |
Gość
|
OPTIMA DMF |
|
witam, posiadam myjnie parowa OPTIMA - szczerze polecam, mycie z jej pomoca aut to przyjemna, czysta praca, nie stosowalem zadnej chemii, jedynie na poczatku, ale szybko stwierdzilem ze w sumie po co, naprawde daje rade, fajnie, ze mozna wykorzystywac ja rowniez do innych celow np. mycie wozkow itp. dziala z przetwornica i nie potrzeba agregatu.
czas male auto 3d 10 - 15min
wieksze ok. 20min
duze suvy do 30min
czasy z woskiem
fajne jest to ze pracujac w 2 osoby, druga moze spokojnie sprzatac srodek podczas mycia karoserii wiec skracamy czas pracy
spalanie ropy nieduze, z 30aut na zbiorniku w okresie jesienno-zimowym gdy auta sa bardziej brudne, pradu grosze, wody tak samo
ja biznes zamykam bo przegralem z konkurencja w postaci myjni samoobslugowych oraz zwyklych recznych ale przy warsztatach itp. gdzie wlasciciele mogli sobie pozwolic na wykonywanie uslugi po smiesznych cenach (10-12zl z woskiem!) jako dodatek, poprostu pech a na wyreklamowanie sie jako myjni z dojazdem do klienta i samochod do jej przewozenia zabraklo mi kasy, koniec koncow wlasnie jest na sprzedaz, stan idealny, umyla niecale 130 aut, tel. 693 391 986 woj. pomorskie, jest na gwarancji, kupiona w green steam, zainteresowanych zapraszam do kontaktu, myjka jak nowa, sprzedam w dobrej cenie do uzgonienia
pozdrawiam
Michał
|
|
Pon 17:11, 01 Sie 2011 |
|
 |
ludek28
Gość
|
opinia omyjni |
|
Po przeczytaniu wpisów na tym forum jestem przekonany że wszystkie te wpisy to dzieło dystrybutorów OPTIMY , albowiem na naszym rynku funkcjonuje przynajmniej 5 typów myjni parowych,po drugie nikt z was nie pochwalił sie pisząc o myjniach z jakiego jest miasta. Ja działam w Piotrkowie Tryb od lipca jako mobilna myjnia parowa z wytwornicą ASTRA, i jestem przekonany o wyższości mojego sprzętu nad OPTIMĄ , co do pracy to niestety trzeba się natyrać i to nie tylko z autkami ale i myjemy nagrobki kadłuby jachtów i pierzemy tapicerkę w autobusach ,koniecznie musi być pomocnik bo czas to pieniądz zwłaszcza gdy jedziemy do Łodzi czy innego miasta . Jak macie pytania chętnie odpowiem Ludwik.
|
|
Wto 15:54, 20 Wrz 2011 |
|
 |
Jasiek
Gość
|
Re: opinia omyjni |
|
 |  | Po przeczytaniu wpisów na tym forum jestem przekonany że wszystkie te wpisy to dzieło dystrybutorów OPTIMY , albowiem na naszym rynku funkcjonuje przynajmniej 5 typów myjni parowych,po drugie nikt z was nie pochwalił sie pisząc o myjniach z jakiego jest miasta. Ja działam w Piotrkowie Tryb od lipca jako mobilna myjnia parowa z wytwornicą ASTRA, i jestem przekonany o wyższości mojego sprzętu nad OPTIMĄ , co do pracy to niestety trzeba się natyrać i to nie tylko z autkami ale i myjemy nagrobki kadłuby jachtów i pierzemy tapicerkę w autobusach ,koniecznie musi być pomocnik bo czas to pieniądz zwłaszcza gdy jedziemy do Łodzi czy innego miasta . Jak macie pytania chętnie odpowiem Ludwik. |
Tylko powstaje pytanie jaki ty masz w tym interes... Kupiłeś Astrę i chcesz się pochwalić, że dobrze myje? Nie sądzę. Myslę, że jesteś jednym z nieudolnie reklamujących się dealerów astry. Pamiętaj, że dobry produkt sprzedaje się sam i nie trzeba go aż tak wciskać ludziom jak ty to robisz wszędzie i na wszystkich forach. Ja mam osobiście bardzo odmienne zdanie niż ty na temat myjni parowych, ale zachowam to dla siebie.
|
|
Śro 11:20, 21 Wrz 2011 |
|
 |
ludek28
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piotrów Tryb. |
|
|
|
Kolego JAŚKU z tego twojego cienkiego wpisu na tym forum wynika że : to właśnie ty nie masz bladego pojęcia o myjni parowej.Natomiast w tej dyskusji twoje odmienne zdanie na pewno się przyda, zapraszam do dyskusji, więcej odwagi kolego. I jeszcze jedno w moim wpiśie wymieniam miasto w którym działam wystarczy zadzwonić a wszystko będzie jasne !!! ale do tego trzeba odwagi , pozdrawiam Ludwik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:08, 26 Wrz 2011 |
|
 |
KamiloVsky
Dołączył: 16 Wrz 2011
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
|
|
|
Witam, widze ze jest tu małe zamieszanie co do firm i ich jakości... Z tego co jest mi wiadome to na polskim rynku występują maszyny parowe marki:
-optima
-astra
-mansser
-osprey
-manara
Obecnie prowadzę z żoną warsztat samochodowy i chciałbym wprowadzić usługę mycia i silników (opcjonalnie cały samochód, ale skupił bym sie raczej na felgach podczas sezonowych zmian opon) . Kontaktowałem sie z każdym z dystrybutorów, ale tylko optima, mansser i osprey. byli gotowi zrobić dla mnie pokaz mycia parowego u mnie w warsztacie. A bez pokazu na żywo nie kupię sprzętu. W końcu 5zł to nie kosztuje i kota w worku nie kupie!!!
Osprey jest za droga jak na moja kieszeń, pokaz manssera i optimy już widziałem.
Wg mojej drugiej połówki powinienem kupić opitime bo ładnie wygląda, ale wiem że optima ma całą elektronike na jednej płycie głównej, i kiedy strzeli jakaś pierdółka trzeba wymienić całość, co tanie nie jest. Plusem jest to ze jest lekka. Ale jak ją ustawie w warsztacie to będzie tam stała już cały czas.
Jak kupię manssera to dostane patelnią po głowie bo się mojej lubej wizualnie nie podoba, ale ma za to największy bojler ze wszystkich, rzadziej się załącza. Przez co mniej zużywa oleju opałowego. No i fajnie bo wkładamy akumulatory i myjemy bez prądu.
Nie jestem jeszcze zdecydowany, którą maszynę wybrać bo to wydatek jest nie mały a nie chciałbym potem żałować. Może ktoś się jeszcze wypowiedzieć jak wygląda sprawa serwisowania obu maszyn???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 13:55, 27 Wrz 2011 |
|
 |
ludek28
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piotrów Tryb. |
|
|
|
Szanowny kolego! ja eksploatuję ASTRE i po kilkumiesięcznej eksploatacji mogę z czystym sumieniem stwierdzić iż jest to na pewno maszyna toporna i ciężka /maszyna +woda + paliwo na wadze wyszło 128 kg / ale w swojej prostocie przebija pozostałe.Muszę też dodać że maszyna średnio pracuje jakieś 5-7 godz. dziennie, napędzam ją olejem opałowym /ze względu na cenę/,i po odkamienieniu /octem /i czyszczeniu sensorów , nie ma z nią problemów.To są moje doświadczenia z tą maszyną, może inni użytkownicy pozostałych maszyn też się wypowiedzą i będzie szerszy obraz na ten temat , pozdrawiam Ludwik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:18, 27 Wrz 2011 |
|
 |
KamiloVsky
Dołączył: 16 Wrz 2011
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
|
|
|
Widziałem ja w akcji na jednym wężu i co chwila sie załączała... Ciekawe co by było jak by zacząć pracę na dwa węże. Mały bojler jest jednak wadą... Jakie Ci wychodzi spalanie na godzinę pracy???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 7:32, 29 Wrz 2011 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|